środa, 7 listopada 2012

Środa 07.11.2012 /Z.

Dzisiaj był niemal idealny dzień. Zaczynam przyzwyczajać się znów do Krzyśka, Maks chyba wrócił. 

Po lekcjach byłam na wspinaczce.. nie ma co, jestem tylko ciekawa jak ja jutro wstanę. Hmm ze wszystkich tych chłopaków najbardziej spodobał mi się Bartek. Przypomina mi kogoś.. hm. 


W sobotę sesja z Patrycją, a w niedzielę prawdopodobnie z Krzyśkiem. Mam nadzieję ;33

Szybko mija mi ten tydzień, już jutro czwartek. Jestem ciekawa co u Antka, nie odzywa się, zaczynam się niepokoić ;///

Obecnie słucham muzyki i rozmyślam nad sensem życia 



3 komentarze: